Od tygodnia po włoskich ulicach jeździ znacznie mniej skuterów. Powodem są nowe przepisy, które zmuszają niepełnoletnią młodzież do zrobienia specjalnego prawa jazdy - „patentino”.

Matia, wnuk pani Rosy ma 16 lat. Od wczoraj jego skuter jest zamknięty w piwnicy, a chłopak jeździ autobusem. Szkoła zorganizowała kurs dla uczniów, ale za późno. Egzaminy będą po 10 lipca, a Matia będzie wtedy na wakacjach z rodzicami. Po powrocie będzie musiał zacząć kurs od nowa, ale w szkole prywatnej i zapłacić 250 euro za egzamin - mówi babcia chłopca.

Nie wszystkich rodziców stać jednak na taki wydatek, dlatego wielu skarży się na pomysły ministra transportu. Ministrowi chodzi tymczasem o bezpieczeństwo. Na razie w obawie przed karą, która wynosi 500 euro, młodzi bez „patentino” na skuter nie siadają. W pierwszych dniach na szczęście policja rozdaje mandaty dość rzadko.