Tomasz Mikołajczak świetnie spisał się w roli jokera. Wprowadzony po przerwie napastnik dał Lechowi Poznań wygraną nad Koroną Kielce.

Już w drugiej minucie piłka wpadła do bramki Korony Kielce, ale Ivan Djurdjević był na pozycji spalonej. Później Zbigniew Małkowski musiał jeszcze obronić strzały Lewandowskiego i Bandrowskiego. Korona grała bez kompleksów i też próbowała stwarzać sytuacja podbramkowe. Nie przynosiło to jednak efektu. W 26. minucie uderzał Jacek Kiełb, ale piłka leciała wprost w dobrze ustawionego Buricia. Warto odnotować jeszcze ładną akcję Sławomira Peszki. Niestety Semir Stilić nie zdołał zamknąć podania kolegi i piłka wyszła na aut. Obie drużyny nie potrafiły wykorzystać stwarzanych sytuacji – nie dziwnego, że do przerwy mieliśmy remis 0:0.

Po przerwie pierwszy musiał wykazać się Burić, który ładnie wybronił strzał Buśkiewicza. Dwie minuty później świetna akcja Ediego i Buśkiewicz był sam na sam z bramkarzem Kolejorza. Górą ponownie Burić! Wo 60. minucie na placu gry zameldował się Tomasz Mikołajczak. To był strzał w „10” trenera Zielińskiego. Młody napastnik zdobył dwie bramki i zapewnił Lechowi komplet punktów. W 77. minucie z rożnego dośrodkował Peszko – prosto na głowę Mikołajczaka. Był to dla niego pierwszy gol w ekstraklasie. Dziesięć minut później Mikołajczak minął jednego z rywali i podciął piłkę na wychodzącym z bramki Małkowskim. Korona próbowała jeszcze odmienić losy spotkania, ale nie potrafiła stworzyć sobie klarownych sytuacji. We Wronkach górą Lech!

Lech Poznań - Korona Kielce 2:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Tomasz Mikołajczak (77-głową), 2:0 Tomasz Mikołajczak (87).

Żółta kartka - Lech Poznań: Mateusz Możdżeń, Tomasz Bandrowski. Korona Kielce: Cezary Wilk.

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa). Widzów 3 000.

Lech Poznań: Jasmin Burić - Mateusz Możdżeń, Bartosz Bosacki, Ivan Djurdević, Marcin Kamiński - Sławomir Peszko, Dimitrije Injac, Semir Stilić (85. Jan Zapotoka), Tomasz Bandrowski, Anderson Cueto (63. Tomasz Mikołajczak) - Robert Lewandowski (92. Marcin Szałek).

Korona Kielce: Zbigniew Małkowski - Jacek Markiewicz, Hernani , Piotr Malarczyk, Nikola Mijailovic - Jacek Kiełb (68. Dariusz Łatka), Cezary Wilk (82. Łukasz Cichos), Aleksandar Vukovic, Paweł Sobolewski - Paweł Buśkiewicz (73. Ernest Konon), Edi Andradina.