Mieszkaniowy oszust ze Śląska złapany. Oszukał ponad 130 rodzin. Osoby te należały do założonego przez oszusta konsorcjum mieszkaniowego. Jak pozbawiono ich mieszkaniowych złudzeń?

Mężczyzna zaczął kupować stare hotele robotnicze w kilku śląskich miastach. Firma budowlana przeprowadzała tam remonty – odnowione mieszkania miały być sprzedane. To po to oszust stworzył konsorcjum mieszkaniowe. Ci, którzy zapisywali się do niego, wpłacali od 20 do 100 tysięcy złotych i mieli czekać na mieszkanie. Ale się nie doczekali.

Po remoncie zaledwie kilku pomieszczeń w hotelu w Bytomiu, mężczyzna zniknął. Oczywiście z pieniędzmi, których nikomu nie zwrócił. Mieszkaniowy oszust nie ma teraz co liczyć na własne "M". Po decyzji sądu pozostaje mu bowiem jedynie przestrzeń więziennej celi.