Butla z acetylenem zapaliła się rano w budynku na terenie zakładu naprawy samochodów w Andrychowie (Małopolskie). Ogień został ugaszony. Trwa schładzanie butli. Przebiegająca obok droga krajowa 52 została zamknięta - podali wadowiccy strażacy. Informację o tym zdarzeniu przysłał na Gorącą Linię RMF FM pan Leszek.

Szef andrychowskich strażaków, który dowodzi akcją, kapitan Antoni Hutniczak poinformował, że utrudnienia mogą potrwać do godziny 11 - 12. Policja kieruje samochody ciężarowe na Oświęcim, a osobowe na Wieprz i Frydrychowice.

Rzecznik wadowickich strażaków Jerzy Walczak powiedział, że rozszczelniona butla stoi wraz z innymi w pomieszczeniu zamkniętym. Są przypięte łańcuchami do ściany. Prawdopodobnie uszkodzony został w niej zawór. Pracownicy nie byli w stanie jej zakręcić.

Ogień już zgasiliśmy. Sytuacja jest pod kontrolą, ale trudno powiedzieć co się dzieje w butli. Dlatego bardzo intensywne ją chłodzimy, by uniemożliwić wybuch - powiedział Hutniczak.

Droga krajowa 52 łączy Bielsko-Białą z podkrakowskim węzłem w Głogoczowie.