Ponad 700 samochodów wożących dzieci do szkół sprawdzono w Małopolsce podczas policyjnej akcji "Gimbus". 29 autobusów nie będzie już dojeżdżać do szkół bowiem zabrano im dowody rejestracyjne.

Niesprawne hamulce, układ kierowniczy i wycieki oleju – to główne usterki autobusów szkolnych. Właśnie za nie zabierano dowody rejestracyjne pojazdów. Z takimi wadami auta nie miały prawa już jeździć. Jedyną pociechą jest fakt, że podczas kontroli nie zatrzymano ani jednego pijanego kierowcy. Policja zapowiada, że szkolne wozy w przyszłości będą kontrolowane ze szczególną dokładnością.

22:00