Sąd aresztował na trzy miesiące policjanta z Zielonej Góry, który jest podejrzany o zgwałcenie 22-letniej kobiety, mieszkanki jednej z okolicznych miejscowości. Funkcjonariuszowi grozi do 10 lat więzienia.

Do zatrzymania 41-letniego policjanta z Komendy Miejskiej w Zielonej Górze doszło w sobotę, po zgłoszeniu kobiety.

Prokurator postawił mężczyźnie zarzut gwałtu i skierował do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Dzisiaj sąd rozpatrzył ten wniosek pozytywnie. Zarzut, który usłyszał mężczyzna jest zagrożony karą do 10 lat pozbawienia wolności - poinformował Jacek Buśko z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

Podejrzany policjant ma zostać usunięty ze służby. W policji pracował od 20 lat. Wiadomo, że do przestępstwa miało dojść, gdy nie był na służbie.