20 milionów złotych - na takie straty - zdaniem prokuratury - narazili lubelski oddział Prosper Banku (obecnie Kredyt Banku) dwaj jego byli dyrektorzy. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.

Oskarżeni lekką ręką udzielali kredytów wszystkim, którzy je chcieli, niezależnie od ich finansowej kondycji. Np. Zakłady Futrzarskie w Kurowie miały potężne długi, a dostały 400 tys. zł pożyczki.

W ten sposób panowie dyrektorzy uszczęśliwili 12 firm i ponad 400 osób fizycznych. Bank stracił też 5 mln. zł na interesach z pewną firma leasingową z Poznania. Jej szefowie również zasiądą na ławie oskarżonych obok dyrektorów-filantropów.

06:00