Komendant wojewódzki policji w Lublinie planuje rozwiązanie sekcji ruchu drogowego komendy miejskiej. To efekt aresztowań policjantów, zamieszanych w wyłudzanie odszkodowań z firm ubezpieczeniowych za fikcyjne stłuczki.

Decyzja komendanta wojewódzkiego nie oznacza jednak, że nadchodzą czasy bezkarności dla piratów drogowych. W miejsce likwidowanej sekcji powstanie nowa; znajdą w niej pracę zupełnie nowi ludzie. Nie będzie to na pewno z dnia na dzień, bo jest to niemożliwe, żeby przeformować tak i przeszkolić ludzi - mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Dotychczasowo zatrudnieni w lubelskiej, miejskiej drogówce prawdopodobnie zostaną przeniesieni do innych struktur.

Niewykluczone, że w związku ze sprawą pojawią się zarzuty braku nadzoru ze

strony kierownictwa jednostki, choć zdaniem rzecznika komendanta miejskiego, trudno byłoby się z nimi zgodzić. Wiadomo, że trudno jest każdego policjanta prowadzić za rękę - mówi Kamil Kowalik. Zapewnia jednocześnie, że komendant nie czeka z założonymi rękami i działa.

Ciekawe, jakie będą efekty tych działań i kiedy je poznamy...

06:30