Samobójcza próba w łódzkim areszcie. Sanitariusz oskarżony w aferze łowców skór próbował targnąć się na życie. Andrzejowi N. postawiono najcięższe zarzuty ze wszystkich oskarżonych. Podejrzany jest o popełnienie dwóch zabójstw i usiłowanie jednego.

Mężczyzna znany w pogotowiu jak "Doktor Ebrantil" próbował w niedzielę powiesić się na kablu od grzałki. Teraz przebywa na obserwacji w psychiatrycznym szpitalu więziennym.

Afera w łódzkim pogotowiu - nazywana aferą „łowców skór” - wybuchła na początku ubiegłego roku. Chodzi o sprzedaż zakładom pogrzebowym informacji o zgonach pacjentów. Prasa informowała wówczas także, że kilku lekarzy łódzkiego pogotowia uśmiercało pacjentów, podając im pavulon (lek zwiotczający mięśnie).

W wątku korupcyjnym śledztwa, zarzuty wręczania lub przyjmowania łapówek w zamian za informacje o zgonach przedstawiono dotąd 40 osobom: pracownikom pogotowia oraz właścicielom i pracownikom firm pogrzebowych.

10:00