35-letni lekarz z kliniki Akademii Medycznej w Łodzi, oskarżony o molestowanie seksualne, stanął dziś przed sądem. To początek tego bulwersującego procesu. Marek K. pracował w jednym z łódzkich szpitali w pracowni ultrasonograficznej. Tam właśnie molestował nastoletnich pacjentów.

Marek K. nie przyznaje się do winy, ale ciężko będzie mu udowodnić swoją niewinność. Badania psychologiczne potwierdziły, że chłopcy nie wymyślili tej historii. Poza tym prokuratura twierdzi, że już wcześniej zdarzały się skargi na lekarza. Marek K. jest obecnie zawieszony w obowiązkach, ale przez długi czas po wyjściu sprawy na jaw pracował w gabinecie USG. Sam ma trójkę dzieci. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.

11:00