Prokuratura w Opolu zwolniła po przesłuchaniu siostrę i siostrzenicę posłanki SLD Aleksandry Jakubowskiej. Kobietom postawiono zarzut pomocnictwa w przekazywaniu łapówek mężowi posłanki.
Irena i Iwona W. zostały zatrzymane przez Centralne Biuro Śledcze dziś rano w Katowicach. Przekazywane pieniądze to część prowizji, jaką otrzymała firma brokerska Jargo z Wrocławia w zamian za pośrednictwo przy ubezpieczeniu Elektrownii Opole. To jest cały czas ta sama sprawa, tylko dochodzimy teraz do szczegółów wyprowadzania pieniędzy z firmy brokerskiej.
Wątek siostry Aleksandry Jakubowskiej pojawił się już przy okazji przesłuchań przed sejmową komisją śledczą do spraw bractwa GTW i Lwa Rywina: Nie jestem zamieszana w żadne układy gospodarcze, nie ma żadnych akcji i nawet jestem złą siostrą, ponieważ nie załatwiłam mojej siostrze - która jest lekarzem i za 2 tysiące złotych brutto z doktoratem po 20 latach pracy pracuje w szpitalu – posady w kasie chorych. Liderzy SLD oczekują, że "Lwica Lewicy" sama odejdzie z klubu SLD.
W zeszłym tygodniu na 3 miesiące za kratki trafił mąż posłanki SLD; jest podejrzanym w aferze korupcyjnej przy ubezpieczaniu Elektrowni Opole. Oprócz niego w areszcie pod zarzutem korupcji przebywają były prezes elektrowni Henryk Sz., była dyrektor opolskiego oddziału PZU Stanisława Ch. oraz właściciele kancelarii brokerskiej, która pośredniczyła w ubezpieczaniu elektrowni - Małgorzata G., i Jarosław N.
„Rzeczpospolita” przytacza także przypadek szwagra posłanki SLD, Krzysztofa Jakubowskiego i wątek zagraniczny działalności Stanisławy Ch. Krzysztof Jakubowski, w czasie gdy był wysokim urzędnikiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych na placówce w Genewie, miał umożliwić 24-letniej córce Stanisławy CH. wyjazd do Brukseli jako przedstawiciel województwa. Oficjalnie MSZ nic o tym nie wie.
