To pomysł radnych jak dofinasować zajęcia pozalekcyje.

Zanim jednak pojawi się "Bon wolnego czasu" na zajęcia sportowe i kulturalne, uchwalony zostanie okrojony "Bon sportowy". Decyzja taka powinna zapaść do końca 2007 roku. Pieniądze na ten cel będą pochodziły z budżetu miasta. Według wstępnych wyliczeń, ponad sto tysięcy uczniów mogłoby liczyć na 40 złotych miesięcznie. Jest to równowartość np. sześciokrotnego wejścia na basen.