Samochód-pułapka eksplodował w stolicy Kosowa - Prisztinie. Rannych zostało około 30 osób, w tym pięć ciężko. Do wybuchu doszło przed chętnie odwiedzaną restauracją przy alei Billa Clintona. Nie wiadomo, kto stoi za tym atakiem.

Kosowo jest jugosłowiańską prowincją, zamieszkałą w większości przez Albańczyków. Od 1999 roku po nalotach sił amerykańskich na wojska serbskie w Kosowie znajduje się po administracją ONZ.

Pilnujący w porządku w Prisztnie żołnierze sił międzynarodowych obawiają się, że wybuch samochodu pułapki mógł mieć jakiś związek z zaplanowanym na dziś przyjazdem ambasadorów Rady Bezpieczeństwa ONZ, którzy mają ocenić sytuację w prowincji.

Foto: Archiwum RMF

1:15