Firmy z niemieckich landów wschodnich, których nie stać na drogie kreatywne reklamy, zaopatrzyły w swoje produkty rosyjską rakietę Sojuz, która dziś rano wystartowała z Bajkonuru na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Na orbitę zmierza nowa, tym razem dwuosobowa załoga, która będzie reklamować te produkty.

Zadaniem kosmonautów będzie pokazywanie się przed kamerami z niemieckimi produktami. Wśród wysłanych w kosmos towarów znalazły się T-shirty, sery i słodycze.

Porównując ceny takiej kampanii reklamowej z tradycyjną okazuje się, że koszty wcale nie będą kosmiczne. Towary zanim trafiły na orbitę, zostały dokładnie zważone. Rosjanie zażyczyli sobie za 1 gram reklamowanego produktu 52 euro. Do tego doliczono również koszty przesłania filmu reklamowego – 14 tys. euro za minutę.

Foto: Archiwum RMF

22:50