Blog upamiętniający tragicznie zmarłą Anię z Gimnazjum nr 2, pojawił się w internecie, młodzi ludzie, koleżanki i koledzy Ani, opisują, w jakim są stanie i co czują po stracie przyjaciółki. Ale publikowane są tam też, szczegóły zeznań, składanych w sądzie przez oskarżonych gimnazjalistów, przypomnę, że rozprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami.

Nikt nie chce przyznać się do prowadzenia bloga. Koledzy i koleżanki Ani, nawet krytykują jego powstanie, jednak, ktoś go stworzył. W szkole rozmawiam z młodzieżą, byłem też w Centrum Interwencji Kryzysowej w Gdańsku.