Od dziś do najbliższego czwartku wszyscy kardynałowie świata dyskutować będą w Watykanie o zadaniach Kościoła Katolickiego w nowym tysiącleciu. Zwołany przez Jana Pawła II nadzwyczajny konsystorz to rzadka możliwość spotkania się wszystkich tych, którzy w przyszłości wybiorą nowego papieża. Właśnie bowiem z tego grona kiedyś zostanie wybrany kolejny następca Św. Piotra.

Jan Paweł II powiedział, że zwołał zgromadzenie kardynałów, by omówić z nimi "najpilniejsze wyzwania dla katolicyzmu w nowym milenium, najważniejsze zadania misyjne oraz najodpowiedniejsze metody pracy". Podkreślił również, że jednym z najważniejszych współcześnie zadań Kościoła jest dialog ekumeniczny i dążenie do zjednoczenia chrześcijan. Przy okazji konsystorza pojawiają się także spekulacje co do osoby następcy Jana Pawła II. Mówi się, że kandydat na papieża musi być osobą znaną w Kościele, nie za stary i nie za młody. I choć najliczniejszą reprezentacją na konsystorzu są Włosi, jednak coraz częściej mówi się, że przyszły papież będzie pochodził z Ameryki Południowej. Posłuchaj relacji rzymskiej korespondentki RMF FM Aleksandry Bajki:

Kolegium Kardynalskie liczy obecnie 184 purpuratów, ale niektórzy z nich, z powodu podeszłego wieku lub choroby nie mogą uczestniczyć w zgromadzeniu. Kardynałowie zostaną poddani trudnym egzaminom. Określenie to nie jest wcale przenośnią. Jak donosił rzymski dziennik "Il Messaggero", purpuraci będą m.in. odpowiadać na pytania przygotowane w formie testów, a dotyczące oceny sytuacji Kościoła we współczesnym świecie, w tym jego największych bolączek.

foto EPA

13:00