Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu Andrzej Lepper straci immunitet poselski. Jego uchylenie zarekomendowała Sejmowa Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich. Przeciw będą - oczywiście - Samoobrona i Liga Polskich Rodzin. Decyzji nie podjęło jeszcze PSL.

Przedstawiając wniosek prokuratury, zastępca prokuratora generalnego Ryszard Stefański potwierdził, że wiąże się on w sumie z siedmioma przestępstwami popełnionymi przez Leppera: sześć razy zniesławienie i jedno znieważenie funkcjonariusza publicznego: "Zarzuty będą postawione od razu, jak tylko otrzymamy zgodę Sejmu na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej z uwagi na to, że materiał zebrany do dnia dzisiejszego w pełni daje podstawy do przedstawienia takich zarzutów". Lepper nazwał komisję "sądem kapturowym". Mówił, że cieszy się, bo wiele spraw wyjdzie na jaw: "Warte to było nawet tego, żebym miał pójść na dwa lata do więzienia" - mówił szef Samoobrony. Prokuratura chce uchylenia immunitetu Leppera w związku z jego sejmowym wystąpieniem, w którym sugerował korupcję niektórych polityków SLD i Platformy Obywatelskiej. Chodzi też o obraźliwe wypowiedzi radiowe na temat ministra spraw zagranicznych, Włodzimierza Cimoszewicza.

foto Archiwum RMF

07:40