9-12 godzin - tyle na przejściu w Bezledach muszą czekać na odprawę kierowcy ciężarówek. Długi korek TIR-ów jadących do Rosji, ustawił się przed granicą już w piątek. Ale kolejki nie udało się rozładować do dziś. Rosjanie fakt kolejek tłumaczą awarią energetyczną, która miała miejsce pod koniec tygodnia.

Powodem kłopotów kierowców ciężarówek są niedawne problemy techniczne po wschodniej stronie przejścia w Bezledach. Rosjanie fakt kolejek tłumaczą awarią energetyczną, która miała miejsce pod koniec tygodnia. W związku z tym nie można było odprawiać określonej liczby aut. Dodatkowo pojawił się jeszcze jeden problem: "Pod koniec tygodnia jest zwiększony ruch do Obwodu Kaliningradzkiego tych samochodów a możliwości odprawy przejścia się nie zmieniają". Teraz jest teoretyczna szansa, że z godziny na godzinę w Bezledach kolejka będzie coraz krótsza. Pytanie tylko na jak długo sytuacja powróci do normy, bo jak pokazuje historia Bezledy to takie przejście, gdzie co jakiś czas kierowcy TIR-ów z różnych powodów czkają na odprawę po kilkadziesiąt godzin. W tej sytuacji jedynym wyjściem jest budowa kolejnego przejście w Grzechotkach. Jest to ponoć bardzo realne.

foto Archiwum RMF FM

09:45