Władze Lublina na wczorajszym spotkaniu z kierownictwem lubelskiej fabryki Deawoo zdecydowały o odblokowaniu kont spółki - takie informacje zdobyła sieć RMF FM. Rząd zapowiada twarde negocjacje z Koreańczykami na temat realizacji umowy prywatyzacyjnej FSO. O przyszłości polskich spółek Daewoo, wicepremier Janusz Steinhoff rozmawiał z przedstawicielami zarządu komisarycznego koncernu Daewoo.

Do wczorajszych rozmów wicepremier Steinhoff przystępował z wyraźną wolą uratowania zakładów Daewoo w Polsce."Będziemy się domagać od Daewoo realizacji umowy prywatyzacyjnej" - zapowiadał minister gospodarki Janusz Steinhoff. "Już teraz zapowiadam, że rozmowy będą poważne i trudne" - dodawał minister. Steinhoff nie chciał ujawnić, czy rząd ma awaryjny plan dla fabryk w Warszawie i Lublinie gdyby rozmowy się nie udały: "Nie sądzi pan, że ja mogę mówić o tym, co byłoby gdyby koncern Daewoo postanowił wprowadzić w stan upadłości fabrykę w Warszawie. Ja takiej myśli nie dopuszczam w ogóle i z taką intencją do dzisiejszych rozmów przestępuje" – powiedział w rozmowie z reporterem sieci RMF FM, wicepremier. Jego zdaniem, obie fabryki - w Lublinie i w Warszawie - będą w dobrej kondycji w przyszłości, przede wszystkim dlatego, że mają możliwości wykorzystania rynków zbytu w Europie Zachodniej. "I to powinni wykorzystać Koreańczycy" - dodał Steinhoff:

Po rozmowach zarządca komisaryczny Daewoo Company Jung Dae Lee zapewniał, że uratowanie Daewoo FSO leży mu szczególnie na sercu. Jednak, jak dodał, potrzebna jest głęboka restrukturyzacja, która pozwoli spółce osiągać zyski. Według obecnych planów będzie to możliwe najwcześniej w przyszłym roku. Na początek dojdzie od obniżenia cen części samochodowych eskportowanych do Polski o 3 procent. FSO musi również współpracować z innymi fabrykami Daewoo na świecie, bo rozwiązanie całości problemów koreańskiego koncernu jest warunkiem koniecznym poprawy sytuacji w polskich spółkach Daewoo. Jung Dae Lee twierdzi, że Daewoo-FSO powoli wychodzi z kryzysu, pierwsze oznaki poprawy powinny być już widoczne na przełomie czerwca i lipca. Jednak aby uratować zakład trzeba zdecydowanych działań: zmiany wierzytelności spółki wobec Koreańczyków na akcje, przedłużyć terminy spłaty długów i zapewnić dostarczanie komponentów do produkcji samochodów. "Razem poradzimy sobie z tymi problemami" - zapewniał Jung Dae Lee.

Konta lubelskiej fabryki Daewoo będą odblokowane

Jak dowiedziała się wczoraj sieć RMF FM, zablokowanie wcześniej przez komornika wszystkich kont bankowych lubelskiej fabryki Daewoo Motor Polska zostanie dzisiaj cofnięte. Komornik zajął jednak również samochody służbowe firmy. Powodem jest niezapłacony podatek za użytkowanie wieczyste gruntu. Kierownictwo i załoga fabryki nie mogli jednak zrozumieć po co zajmować konta zakładu, skoro wartość zajętych przez komornika pojazdów jest większa od długu (wartość zajętych samochodów służbowych przekracza milion złotych a fabryka zalega miastu z podatkiem od nieruchomości na kwotę 750 tysięcy.) Dla spółki, która znajduje się w bardzo trudnej sytuacji, zajęcie kont oznaczało całkowity paraliż: "Nie możemy dokonywać płatności za prąd, za telefony, właściwie prowadzić działalności bieżącej. Jak również niestety musieliśmy wstrzymać wypłaty dla pracowników fizycznych" - powiedziała Beata Stopyra, rzecznik prasowy firmy. "A to na pewno nie sprzyja atmosferze w zakładzie" - dodała Stopyra. Rozgoryczeni byli też pracownicy firmy:

Nie wiadomo też jak w związku z tym zakończą się rozmowy ze spółką "Polmot" w sprawie przejęcia fabryki. "To świństwo" - mówią pracownicy. Jeśli negocjacje z "Polmotem" zakończą się fiaskiem, ci ludzie mogą zasilić armię bezrobotnych a przecież Ratusz wielokrotnie zapewniał, że zależy mu na tym, aby uratować fabrykę: "Aby ta firma funkcjonowała, aby nie padła". Jednak w Ratuszu twierdzą, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Według Mirosława Kalinowskiego, rzecznika prasowego urzędu, miasto musi dbać o swoje interesy. Dodajmy, że przed dwoma dniami, że „Solidarność” w lubelskim Daewoo ogłosiła pogotowie strajkowe. Związkowcy gotowi są podjąć strajk okupacyjny.

Foto Cezary Potapczuk RMF FM Lublin

23:45