Stężenia niektórych szkodliwych substancji w glebie zebranej w rejonie wycieku gazu w Kędzierzynie Koźlu przekraczają nawet kilkaset razy dopuszczalne normy. Chodzi tu głównie o węglowodory aromatyczne. Na razie trudno powiedzieć, jakie to będzie miało skutki dla mieszkańców osiedla.

Do rozszczelnienia gazociągu doszło prawie dwa tygodnie temu na osiedlu Blachownia. Cała okolica została pokryta cuchnącą mazią. Teraz notuje się np., że stężenie naftalenu przekroczyło prawie 800 razy dopuszczalne normy.

Przez kilka dni do kędzierzyńskich przychodni zgłaszali się ludzie, którzy skarżyli się na bóle głowy i nudności. Kilka osób trafiło do szpitala. Jednak opolski sanepid twierdzi, że nie ma 100-procentowej pewności, iż było to związane z awarią gazociągu. Na skażonym terenie zebrano już pierwszą warstwę ziemi. Frezowano asfalt na drodze, a specjalistyczna firma czyści elewację budynków. Pobrano też kolejne próbki gleby do zbadania.

foto Archiwum RMF

15:10