12 osób zginęło w katastrofie rosyjskiego helikoptera przewożącego żołnierzy straży granicznej. Do wypadku doszło w górach Inguszetii, na południu Federacji Rosyjskiej.

Zdaniem Jurija Kołodkina z rosyjskiego ministerstwa sytuacji nadzwyczajnych, śmigłowiec Mi-8 uderzył w zbocze góry Stołowaja. Przyczyną tego zdarzenia były złe warunki atmosferyczne, przede wszystkim zła widoczność.

Na pokładzie maszyny było 8 żołnierzy i 4 członków załogi.

20:00