Samowola budowlana była przyczyną zawalenia się kamienicy w Łodzi - orzekł Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Zapowiedział też złożenie w tej sprawie doniesienia do prokuratury.

Do wypadku doszło w nocy. Runęła prawie połowa kamienicy stojącej w centrum miasta. Pod gruzami znalazł się lokator mieszkania na pierwszym piętrze, jego żona została uwięziona w drugiej części budynku. Mężczyznę z niewielkimi obrażeniami ciała przewieziono do szpitala. Według specjalistów badających budynek, przyczyną jego zawalenia się były roboty budowlane prowadzone bez pozwolenia i nadzoru. "Rozebrano jedną ze ścian nośnych, wskutek czego strop zaczął pękać, a w końcu runął" - stwierdził Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Według niego ocalała część budynku nie może być użytkowana. Nie ma części dachu, a budynek grozi zawaleniem. Mieszkańcy zagrożonej części domu otrzymają lokale zastępcze.

18:20