Amerykański Talib opuścił już Afganistan. Mężczyzna jest przewożony samolotem C-17 przy zachowaniu szczególnych środków bezpieczeństwa. W Stanach Zjednoczonych czeka go proces.

Lindh przebył już około 750 kilometrów. Najpierw z okrętu USS Bataan do Kandaharu, a potem wojskowym samolotem C-17 do USA. Władze nie podały miejsca lądowania samolotu. Mężczyzna ma być przekazany Departamentowi Sprawiedliwości i Federalnemu Sądowi Okręgowemu w północnej Wirginii.

20-letni Walker Lindh przeszedł na islam i przyłączył się do Talibów. Oskarżony jest o udział w spisku wymierzonym w życie Amerykanów, pomaganie organizacjom terrorystycznym i wchodzenie w nielegalne kontakty z reżimem Talibów. Wszystkie zarzuty zagrożone są karą dożywocia. Walker uniknął oskarżenia o zdradę kraju, za co mógłby otrzymać karę śmierci. Będzie sądzony przed sądem cywilnym. Prokurator generalny USA John Ashcroft nie wyklucza jednak, że jeśli znajdą się nowe dowody winy Walkera, to oskarżyciele zażądają dla niego najwyższego wymiaru kary.

22:35