Pamiętacie modę na bezstresowe wychowanie? Znacie rodziców, który stosują taką metodę wychowawczą? A może to właśnie Wy? Jeżeli tak, nie zaprzeczajcie, nie udawajcie świętego oburzenia, że ktoś o tym głośno mówi, ale proszę, zastanówcie się, dokąd to nas prowadzi... Domyślacie się, o czym będziemy mówić w porannych Faktach RMF FM?

Znów mam przyjemność zwracać się do rodziców : )) Celowo zaczęłam od bezstresowego wychowania, bo właśnie to przychodzi mi na myśl, gdy czytam o projekcie nowego rozporządzenia ministerstwa edukacji. Napisał o nim nasz bloger, Jerzy Lackowski nauczyciel akademicki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Wedle najnowszego pomysłu naszych światłych rządowych umysłów, trzeba zlikwidować wymagania edukacyjne dla uczniów klas pierwszych szkół podstawowych. Będą określane dopiero dla uczniów kończących klasę trzecią. I ten pomysł weźmiemy w Porannych Faktach RMF FM pod lupę.

Rozumiem, że są zwolennicy takiego rozwiązania, bo łatwiej będzie nadrobić program z całą klasą w trzy lata, niż od pierwszaków wymagać czytania i pisania. Obniżamy pierwszą poprzeczkę tak nisko, że już skakać nawet nie trzeba, tylko swobodnie przez nią przejść. Co się stanie w klasie czwartej, kiedy nagle trzeba będzie się wykazać, to już przecież nikogo nie obchodzi. Tak oto problem wczesnoszkolnej edukacji 6-latków rozwiązał się sam! Niemal genialne rozwiązanie. Gdyby nie to "niemal".

Ile jeszcze eksperymentów wytrzyma system edukacji?

Pamiętacie, jak rząd zabronił uczenia dzieci literek w przedszkolu, bo chciał odciążyć te placówki i zgromadzić więcej maluchów w zerówkach?

Pamiętacie, jak pierwszy raz porządnie zamieszał w kanonie lektur, bo przecież dzieci nie są w stanie zrozumieć ciężkiej prozy?

Pamiętacie, jak wprowadził klucz do oceny, żeby można było sprawiedliwiej oceniać uczniów?

Wszystkie te nowinki sprowadzają się do jednego. Nasze dzieci potrafią coraz mniej, ich wiedza jest coraz skromniejsza i coraz bardziej wybiórcza. Jak nauczyć dziecko myśleć, pokonywać problemy, odnaleźć się na rynku pracy i w życiu, jeżeli godzimy się na takie zmiany? A może oceniasz je zupełnie inaczej?

Nawiązując do tytułu, pomyślcie o tym, napiszcie do nas na adres fakty@rmf.fm tak, żeby każdy Jaś, gdy już stanie się Janem znał wartość swoją i drugiego człowieka.