Jajkami i kawałkami lodu obrzuceni zostali telewizyjni reporterzy i fotografowie, obozujący przed domem australijskiej gwiazdy pop, Kylie Minogue. Część aparatów i kamer została uszkodzona.

W ten sposób napastnicy, głównie młodzi ludzie, wyrazili niezadowolenie z postawy przedstawicieli mediów. W Australii coraz głośniej mówi się zbyt nachalnym postępowaniu dziennikarzy, którzy od kilku dni obozują przed domem gwiazdy. Wszystko zaczęło się po wykryciu u 36-letniej Kylie Minogue raka piersi. Chorobę ujawniono kilkanaście dni temu; w przyszłym tygodniu przejdzie ona operację w klinice w Melbourne.