Władze Izraela, by zapobiec porwaniom samolotów przez ekstremistów, zaostrzyły środki bezpieczeństwa. Od końca października, wszystkie lądujące w Izraelu samoloty powinny zostać wyposażone w opancerzone drzwi, oddzielające kabinę pilotów od pokładu pasażerskiego.

Izrael jest drugim po USA krajem, wprowadzającym takie zabezpieczenia po atakach al-Qaedy na Nowy Jork i Waszyngton. Kuloodporne, opancerzone drzwi mają być zamontowane także w samolotach pasażerskich, które jedynie przelatują nad Izraelem, kierując się do Jordanii.

Montaż takich drzwi to spory wydatek, dlatego na spełnienie nowych wymogów liniom lotniczym dano czas do końca października. Władze Izraela ostrzegają, że maszyny bez takich zabezpieczeń nie będą mogły po prostu lądować na lotniskach w tym kraju.

20:55