Irlandczycy hurtowo wykupują apartamenty, domy i działki w Krakowie, Trójmieście, Poznaniu, ale przede wszystkim w Warszawie. To dobra inwestycja – tłumaczą.

Nieruchomości w Polsce są relatywnie tanie, a co ważne bardzo szybko zyskują na wartości. Po roku na takiej sprzedaży można zarobić kilkanaście procent. I dlatego Irlandczycy kupują 10-20 mieszkań od jednego dewelopera - mówi Joanna Rayan z biura pośrednictwa nieruchomościami. Potem je wynajmują albo sprzedają. Mam od kilkunastu do kilkudziesięciu klientów miesięcznie – dodaje.

A i w Polsce chętnych na mieszkania nie brakuje. W Warszawie deweloperzy nie nadążają z budowami, żeby dostać klucze, umowę trzeba podpisać już przed rozpoczęciem prac.