Niezwykłe zdarzenie w szczecińskim kościele. Kobieta pozostawiła w konfesjonale noworodka. Ksiądz, który spowiadał wybiegł z konfesjonału ale matki już nie było. Wezwano na miejsce policję. Ksiądz poprosił policjanta i policjantkę, aby zostali chrzestnymi porzuconego noworodka. Jeszcze przed przyjazdem karetki odbył się chrzest dziecka. Chłopiec otrzymał imię Piotr.

To była pierwsza wspólna służba tych policjantów.