Co najmniej 14 osób poniosło śmieć, a 39 zostało rannych podczas eksplozji zbiornika z gazem w mieście Surat w zachodnich Indiach. W gruzach legły trzy budynki.

W jednym ze zniszczonych budynków znajdowała się pracownia, w której czyszczono diamenty. Niewykluczone, iż siłę wybuchu spotęgowały chemikalia, znajdujące się w tamtejszych pomieszczeniach.

Władze Surat obawiają się, że liczba ofiar może okazać się znacznie wyższa - prawdopodobnie pod zgliszczami domów uwięzionych zostało wielu ludzi.

Dodajmy, że Surat znany jest przede wszystkim jako główne diamentowe zagłębie Indii, stąd co roku eksportuje się diamenty o wartości około ośmiu miliardów dolarów.