Od dzisiaj w Hiszpanii obowiązuje nowe prawo o obcokrajowcach. Osoby bez pozwolenia na pobyt mają prawo do bezpłatnej służby zdrowia i edukacji, ale nie wolno im brać udziału w manifestacjach ani należeć do związków zawodowych.

Od dzisiaj osobom nielegalnie przebywającym w Hiszpanii nie wolno zakładać stowarzyszeń, ani organizować zgromadzeń. Odebrano im też prawo do bezpłatnego adwokata i opieki sądowej. Każdy nie mający prawa pobytu może zostać wydalony w ciągu 48 godzin. A zatrudniający "na czarno" choćby jedną osobę zapłaci nawet 50 tysięcy dolarów grzywny. Z nowelizacji są niezadowoleni rolnicy, którzy podczas zbiorów pozostają teraz bez rąk do pracy. Najbardziej pokrzywdzeni czują się jednak emigranci. Ponad 1000 osób rozpoczęło w sobotę strajk głodowy, a mimo zawartego w nowym prawie zakazu w kilkunastu miastach odbyły się po północy manifestacje.

08:50