100 milionów potrzeba aby celnicy na wszystkich granicach mieli

najnowocześniejszy sprzęt do wykrywania przemytu. By sprzęt był dobry,

potrzeba tylko 17 milionów. Wszystkie plany i tak idą w łeb, bo

pieniędzy w ogóle nie ma.

Celnicy pokazali dziś najnowocześniejszy sprzęt, na którym chcieliby

pracować. Na razie mają go tylkko do testów.

Na co więc stać polskich celników?

ŻYWIEC - WAWA - STUDIO (da se tył)