Gdańska Hala Targowa, remontowana gruntownie od blisko 5 lat, nie może być przekazana do użytku. Straż pożarna chce, by okienka na dachu były otwierane, bo mają spełniać rolę instalacji oddymiającej. Jednak okienka są zamknięte.

Okienka są małe niepozorne, umieszczone po obu stronach zabytkowej hali. Gołębie je wprost uwielbiają.

Otwierane okienka miałyby spełniać rolę instalacji oddymiającej, która jest wymagana przez obowiązujące przepisy pożarnicze. Straż pożarna nalega by, taka instalacja była zamontowana, bo jak sama mówi, chodzi o bezpieczeństwo ludzi.

Wyjście z całej sytuacji musi się znaleźć. Albo okienka zostaną przebudowane, albo kupcy z hali zamontują specjalną instalację oddymiającą. Czas pędzi nieubłaganie i Hala powinna być jak najszybciej otworzona. Niedługo ma odbyć się Jarmark Dominikański. Ponadto w podziemiach Hali udostępniono do oglądania ruiny kościoła romańskiego, które odkryto przy odnawianiu hali.