Sławna islandzka piosenkarka Bjork robi wielką furorę we Francji. Jeden z fanów musiał kupić na aukcji w Internecie bilet na jej koncert aż za 5 tysięcy dolarów, bo wszystkie miejsca były już dawno wyprzedane. Za gorącego fana Bjork uważa się również francuski minister oświaty Jack Lang, który wręczył jej order zasługi za wkład w rozwój europejskiej kultury.

Paryskie koncerty Bjork zaczęli oblegać nawet członkowie rządu, z premierem Lionelem Jospinem na czele. Piosenkarka wystąpiła nie tylko w jednej z największych sal koncertowych ale także w jednym z gotyckich kościołów, gdzie dotąd organizowano tylko koncerty muzyki poważnej. W tym właśnie kościele Bjork dała dwa koncerty a’capella – nagrodzono je niekończącymi się oklaskami. Jutro, w tym kościele odbędzie się ostatni paryski koncert Bjork. Organizatorzy obawiają się, że może tam dojść do dantejskich scen. W kościele mieści się jedynie 350 osób a tłumy fanów Bjork nad Sekwaną są nieprzebrane.

19:25