Francuskie Lazurowe Wybrzeże stoi w ogniu. Płoną zarośla i lasy. Ponad 10 tysięcy osób ewakuowano z sześciu obozowisk, zagrożonych z powodu pożarów. Pracę strażakom utrudnia silny wiatr, który powoduje szybsze rozprzestrzenianie się ognia.

Tysiące osób ewakuowano we wtorek po południu z kempingów w pobliżu Frejus na francuskim Lazurowym Wybrzeżu, zagrożonych z powodu silnego pożaru zarośli w tej strefie.

Pożar zniszczył już we wtorek 800 ha zarośli i doprowadził do

ewakuacji sześciu kempingów. Z żywiołem walczy 400 strażaków, wspieranych przez dziewięć samolotów i dwa helikoptery, zrzucające wodę na płomienie. Silny wiatr utrudnia gaszenie ognia i sprzyja jego rozszerzaniu się.

W ostatnich dniach pierwsze pożary tego lata zniszczyły na

południu Francji wiele tysięcy hektarów lasów i pól uprawnych.