Pierwszy film z Harrym Potterem w roli głównej jeszcze nie wszedł na ekrany kin, a już wokół niego robią się czary. Trzy złote monety i kapelusz czarnoksiężnika, które zginęły podczas kręcenia filmu, pojawiły się na aukcji w Internecie.

Najprawdopodobniej magicznymi słowami w tym przypadku były słowa, abrakadabra, nieuczciwość i chęć zysku. Na szczęście, widzowie, którzy 4 listopada po raz pierwszy obejrzą Harrego Pottera na szerokim ekranie będą mieli możliwość podziwiać zarówno monety jak i magiczny kapelusz. Policja niestety nie ma czarodziejskiej różdżki, dlatego też nie ma i pojęcia w jaki sposób przedmioty te zginęły ze studia. O kradzieży dowiedziano się dopiero, gdy zguby wirtualnie pojawiły się na aukcji w cyber przestrzeni. Film pod tytułem „Harry Potter i kamień czarnoksiężnika” jest ekranizacją pierwszej części opowieści pani J.K. Rowlings. O dziwo, książka w tytule mówi o kamieniu filozofa. Tej rozbieżności nie uleczą żadne zaklęcia.

Cztery powieści z Harry Potterem podbiły serca młodszych i starszych czytelników na całym świecie. W Wielkiej Brytanii żadna inicjatywa ministerstwa oświaty nie zrobiła tyle dobrego dla nauki czytania, co książki o małym czarnoksiężniku.

22:00