Nie ma zagrożenia zamachami w Stanach Zjednoczonych z okazji zbliżającego się Dnia Niepodległości - poinformowało FBI. Agenci sprawdzali rewelacje Libańczyka, który twierdził, że podsłuchał rozmowę telefoniczną na temat planowanego ataku w Las Vegas, właśnie 4 lipca.

Michael Hamdan twierdził, że usłyszał słowa "atak" oraz "Dzień Niepodległości". Libańczyk poddał się nawet testowi na wykrywaczu kłamstw, ale wyników badania nie ujawniono. Jak na razie nie otrzymaliśmy żadnych wiarygodnych informacji, potwierdzających jakiekolwiek zagrożenie - powiedział rzecznik FBI.

Jakby na przekór jego słowom, z sondażu opublikowanego przez sieć CNN i tygodnik "Time" wynika, że ponad połowa Amerykanów obawia się ataku terrorystycznego właśnie 4 lipca.

10:40