Pisarz i dramaturg Eric-Emmanuel Schmitt, autor "Oskara i pani Róży", od dziś ma w Krakowie swoją ławeczkę. Stanęła ona przed budynkiem Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 7.

Szkoła od 25 lat prowadzi klasy dwujęzyczne z językiem francuskim. Czujemy się szczególnie powołani do promowania francuskiej kultury, w tym wspaniałej francuskiej literatury, do jakiej zalicza się twórczość Erica-Emmanuela Schmitta" - powiedziała dyrektor placówki, Lidia Kapała.

Pisarz osobiście odsłonił ławeczkę poświęconą jego twórczości. Jestem bardzo wzruszony. To moja druga ławeczka w życiu - wyznał Schmitt. Dodał, że pierwsza została postawiona w Nancy, które podobnie jak Kraków jest miastem literatury.

Dyrektor szkoły Lidia Kapała życzyła uczniom, by odtąd było to miejsce, w którym z przyjemnością będą siadać i oddawać się lekturze wartościowych książek.

Wcześniej Eric-Emmanuel Schmitt rozmawiał z uczniami. Wyznał, że karierę pisarską rozpoczął, gdy w wieku 16 lat zafascynowany teatrem napisał sztukę "Grzegorz czyli dlaczego groszek jest zielony" poświęconą seksualności, potem już w liceum opisał dalsze losy swojego ulubionego bohatera Arsena Lupina.

Z reguły piszemy książki, których nam brakuje - mówił Schmitt. Książka "Oskar i pani Róża" powstała, bo miałem taką potrzebę - podkreślił. Dodał, że to czytelnicy uświadomili mu, jaką książkę napisał. Nie napisałem książki o śmierci, ale o życiu, o miłości do życia - zaznaczył.


Eric-Emmanuel Schmitt urodził się we Francji 28 marca 1960 r., od kilkunastu lat mieszka w Brukseli. Ukończył filozofię i był wykładowcą uniwersyteckim, ale po sukcesach pierwszych sztuk teatralnych porzucił karierę akademicką dla pisania.

W Polsce ukazał się właśnie "Człowiek, który widział więcej" - 32. tytuł Schmitta opublikowany przez wydawnictwo Znak.


(MN)