Dziennikarze "Super Expressu", oskarżeni o zakup i przechowywanie materiałów wybuchowych, nie zostali ukarani.
Warszawski sąd umorzył postępowanie w tej sprawie, uznając, że to co zrobili żurnaliści ma znikomą szkodliwość społeczną.
Dwójka byłych szefów "Super Expressu" kupiła od policjanta - w ramach prowokacji dziennikarskiej - ładunki wybuchowe, a potem została oskarżona o ich przechowywanie. Sądowego uzasadnienia wysłuchał Roman Osica:
Na razie nie wiadomo, czy prokuratura będzie się odwoływać od wyroku.
Wiadomości RMF FM 7:45