Dodatkowy samolot do Kanady planuje wysłać jutro LOT. Wszystko po to, aby rozładować potężne korki, które powstały po wtorkowym zawieszeniu lotów za ocean - mówi rzecznik przedsiębiorstwa, Leszek Chorzewski.

"Rejs ten planowany jest na godzinę 15:50 i wszystkich państwa, którzy zainteresowani są wylotem prosimy o kontakt z naszym centrum rezerwacji i informacji pasażerskiej pod numerami 801 300 952 0 801 300 953" - powiedział Chorzewski. Dodał, że w miarę możliwości w najbliższym czasie LOT wyśle kolejne, dodatkowe samoloty. Tymczasem 12 tysięcy osób chce zwolnić amerykańska firma lotnicza Continental. Liczba lotów zostanie zmniejszona o jedną piątą. Continental, piąte co do wielkości linie lotnicze w USA, podobnie jak inne firmy lotnicze, poważnie ucierpiała w wyniku wtorkowych zamachów. Dziennie tracimy trzysta milionów dolarów - powiedział prezes Continentalu. Jak twierdzą specjaliści, do końca roku amerykańskie firmy lotnicze mogą stracić nawet 17 miliardów dolarów. Dlatego koncernom chce pomóc Kongres, przeznaczając na ich potrzeby kilkanaście miliardów dolarów. Nie tylko Amerykanie zresztą, ale też Brytyjczycy mówią o stratach. British Airways zamroziła przyjmowanie nowych pracowników i ograniczyła niektóre planowane wydatki. Analitycy cytowani przez "Sunday Times" oceniają, że obroty na trasach transatlantyckich, najbardziej dochodowych dla brytyjskich linii, mogą się zmniejszyć nawet o połowę.

foto Archiwum RMF

23:20