Po dymisji generała Antoniego Kowalczyka może dojść do wielkich czystek w Komendzie Głównej Policji – dowiedziało się RMF. Rano komendant główny podał się do dymisji, nowym szefem stróżów prawa został Leszek Szreder, dotychczasowy szef pomorskich policjantów.

To kolejna dymisja z aferą starachowicką w tle. Oficjalnie Antoni Kowalczyk złożył rezygnację samodzielnie i ma ona nie być związana ze sprawą, która wstrząsnęła MSWiA. Tak twierdził szef resortu Krzysztof Janik.

Jego kolejne słowa zaprzeczają jednak poprzednim: Uznaliśmy, że to rozwiązanie jest optymalne, tak się stanie i już - powiedział RMF Janik.

Następcą Kowalczyka został szef pomorskich policjantów, nadinspektor Leszek Szreder z Gdańska. Z naszych informacji wynika, że komendant śląskiej policji, nadinspektor Eugeniusz Szczerbak zostanie jego zastępcą.