Prawie czterystu tysięcy złotych odszkodowania żąda od skarbu państwa Wojciech B. Podejrzewano, że jest on mordercą o pseudonimie "Inkasent", który zabił 5 osób.

"Wojciech B. Jest ofiarą dramatycznej pomyłki systemu sprawiedliwości" - podkreślał w sądzie obrońca Jan Widacki. Wojciech B. spędził w więzieniu trzy lata. Przez dwa przebywał w celi o zaostrzonym rygorze, a na spacery wychodził skuty kajdankami. Sąd uniewinnił go w ubiegłym roku. Teraz Wojciech B domaga się odszkodowania:” Ciągle czuję się zaszczuty, nie mogę znaleźć pracy " - powiedział przed wejściem na salę krakowskiego sadu reporterce RMF Krystynie Paluchowskiej. ”Piętno, które zostało wyciśnięte przez prokuraturę i policję idzie za mną od uniewinnienia. Gdybym otrzymał pieniądze, o które się staram, na pewno zmieniłbym środowisko i rozpoczął normalne życie, do którego mam prawo.”

Posłuchaj relacji reporterki RMF FM, Krystyny Paluchowskiej:

Dzisiejsza rozprawa jest pierwszą w tym procesie. Wydanie wyroku może zająć sądowi wiele miesięcy.

00:05