Choć szkoły pielęgniarskie cieszą się niesłabnącym powodzeniem, w wielu szpitalach trzeba odwoływać zabiegi, ponieważ brakuje sióstr. Większość absolwentek planuje bowiem poszukiwanie pracy za granicą.

Gdańska klinika kardiochirurgii z powodu niedoboru instrumentariuszek musiała odwołać wiele zabiegów. W związku z tym ponad trzystu pacjentów będzie musiało dłużej czekać na przeprowadzenie planowych operacji.

O wyjazdach za granicę najczęściej mówią młode pielęgniarki lub dziewczyny dopiero uczące się zawodu, które nie zdążyły jeszcze założyć w Polsce rodziny. - Tam można więcej zarobić, a to zawsze kusi - przyznają. Na pozostanie w Polsce decydują się głównie pielęgniarki, które gotowe są zaakceptować niższe zarobki, ale zostać z rodziną.