W piątek ma zapaść decyzja, czy zawieszony na początku lutego proces oskarżonego o pedofilię b. dyrektora chóru Polskie Słowiki będzie wznowiony. Biegli mają 3 dni na dostarczenie nowej ekspertyzy dt. stanu zdrowia Wojciecha K. Sprawą poznańskiego dyrygenta zajmowała się dziś również Rada Etyki Mediów.

Sąd Rejonowy w Poznaniu złożył dziś do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez lekarzy badających Wojciecha K. Na podstawie wyników ich badań wydano decyzję o uchyleniu aresztu i zawieszeniu procesu dyrygenta.

Skąd taka rozbieżność w diagnozach lekarskich. Konsekwencją naszą było złożenie zawiadomienia o ewentualności popełnienia przestępstwa przez lekarzy - mówił Jakub Zieliński, wiceprezes Sądu Rejonowego w Poznaniu. Oskarżonemu o pedofilię dyrygentowi odebrano dziś paszport i zakazano opuszczania kraju.

Sprawą poznańskiego dyrygenta zajmowała się dziś również Rada Etyki Mediów. Przypomnijmy: Informację o tym, że Wojciech K. jest nosicielem wirusa HIV jako pierwsze podały gazety. Uznały publikację za jedyny dostępny im sposób ostrzeżenia tych, którzy mieli z oskarżonym kontakty seksualne.

Rada Etyki Mediów zadaje pytanie: Czy przed publikacjami szukano nowego sposobu, by uprzedzić o chorobie Wojciecha K. osoby zagrożone? Być może należało spróbować przekazać wiadomość tylko tym, którzy mogli się z nim stykać? Czy to było możliwe? Od odpowiedzi na te pytania powinien zależeć ostateczny osąd postępowania dziennikarzy - czytamy w oświadczeniu Rady Etyki Mediów.

Prasa informuje już nie o zakażeniu wirusem HIV b. dyrygenta chóru, ale o zaawansowanym AIDS. K. miał opuścić szpital, w którym go operowano i przenieść się do szpitala zakaźnego.

Taka informacja nieoficjalnie pojawiła się już w sobotę, ale poznański sąd zaczął ją sprawdzać dopiero wczoraj. Opierając się na doniesieniach prasowych, podjęliśmy z urzędu czynności w celu sprawdzenia, gdzie przebywa oskarżony - mówił wczoraj Jakub Zieliński, wiceprezes Sądu Rejonowego w Poznaniu.

Sąd nie odebrał K. paszportu, więc zwolniony z aresztu tymczasowego b. dyrygent bez przeszkód mógłby opuścić Polskę. Po doniesieniach mediów sąd ma się zająć także tą sprawą.

18:20