Nadchodzi ciężka, polityczna próba dla reformy służby zdrowia. Minister zdrowia Leszek Sikorski będzie forsował nowy model systemu, zaproponowany przez zatrudnionych przez siebie ekspertów. Projekt ustawy ma trafić pod obrady rządu pod koniec maja.

Minister zdrowia będzie starał się przeforsować trzy główne części programu. Chodzi o nowy model opłacania służby zdrowia, ze zdecentralizowanymi funduszami i jaśniejszym przekazywaniem środków.

Po drugie, opracowanie gwarantowanego „koszyka świadczeń”, czym będzie się długofalowo zajmować nowa agencja zatrudniająca fachowców, a nie skorumpowanych polityków. I rzecz ostatnia, współpłacenie, czyli dopłacanie z kieszeni pacjenta za innego pacjenta.

Lepiej jest przeznaczać na leczenie dramatycznych cierpień i robić to z pieniędzy publicznych. Natomiast zaproponować dodatkowe opłaty za np. wyżywienie w szpitalu, czy dobę hotelową w szpitalu - mówi Leszek Sikorski.

Gotowy projekt ustawy ma trafić pod obrady rządu pod koniec maja. Czasu jest mało, bo Sejm powinien przyjąć dokument już w sierpniu, by pozostał czas na zakontraktowanie usług na przyszły rok.

06:40