Dzieci z częstochowskiego gimnazjum numer 2 same zbierają pieniądze na prezent z okazji ich święta. Sprzedają wypieki swoich rodziców, maskotki i namalowane własnoręcznie obrazki, by móc wykupić konia przeznaczonego na rzeź.

Koń ma trafić pod opiekę przystani dla zwierząt „Ocalenie” w Tychach. Jednak najpierw przedsiębiorczy uczniowie muszą zgromadzić ponad trzy tysiące złotych.

To nie pierwsza taka inicjatywa częstochowskich gimnazjalistów. Rok temu udało się im uzbierać pieniądze na wykupienie konia o imieniu Kolumb.