Dwóch żołnierzy Bundeswehry zginęło wczoraj w czasie manewrów NATO na Bałtyku, gdy wywróciła się przewożąca ich łódź. Mężczyzn wyciągnięto z wody, jednak obaj zmarli w wyniku wychłodzenia organizmu. Także wczoraj, w Afganistanie, w trakcie rozbrajania pocisku ziemia-powietrze zginęło dwóch innych żołnierzy Bundeswehry.
Na razie nieznane są przyczyny wypadku na Bałtyku. Żołnierze służyli na fregacie „Meklenburgia-Pomorze Przednie” i wykonywali ćwiczenia polegające na przepłynięciu łodzią z brytyjskiego okrętu na swoją jednostkę.
Rozpoczęte 1 marca manewry „Mocne postanowienie” to największe ćwiczenia NATO. 25 tysięcy żołnierzy z trzydziestu państw ćwiczy na siedmiu poligonach w Polsce. Część manewrów rozgrywa się w Norwegii i na Bałtyku. Scenariusze ćwiczeń przewidują odpowiedź Sojuszu na atak na jednego z członków paktu i rozdzielanie zwaśnionych stron w ramach misji pokojowej.
Wczoraj w Afganistanie, w trakcie rozbrajania pocisku ziemia-powietrze zginęło dwóch innych żołnierzy Bundeswehry. W eksplozji zginęło także trzech Duńczyków. Pięciu kolejnych wojskowych zostało rannych.
Foto: Archiwum RMF
00:10
