Stan 15-latki, która wczoraj wraz koleżanką rzuciła się w ponad 100-metrowe urwisko jest ciężki, ale jej życiu nic nie zagraża. Dziewczyna ma m.in. liczne złamania kości czaszki; wczoraj była operowana.

Więcej szczęścia miała jej koleżanka, która odniosła tylko ogólne obrażenia. Lekarze podkreślają, że to cud, że dziewczyny przeżyły. Nastolatki przeżyły tylko dlatego, że nie spadły na samo dno urwiska, ale zatrzymały się na położonej wyżej kamiennej półce.

Dwie gimnazjalistki z podopolskich Graczy postanowiły popełnić wczoraj samobójstwo, ponieważ miały kłopoty w szkole. Dziewczyny bały się, że nie przejdą do następnej klasy.