Gotówka za informacje - to nowa broń w walce z graficiarzami w małopolskim Chrzanowie. Każdy, kto przyłapie takiego pseudo-artystę na gorącym uczynku, może liczyć na nagrodę.

Ściganie wandali to nic innego, jak klasyczna odmiana gry w policjantów i złodziei. Ale są już pierwsze efekty – w powiatowej komendzie przybywa zdjęć zrobionych między innymi przez miejskich strażników. Co bardziej namiętni malarze mają już swoje mało chlubne teczki.

A jak ich karać, ludzie w Chrzanowie mają na to pomysł: Łapać takich i kazałbym czyścić i malować. Policja nie podaje konkretnych kwot nagród, ale zapewnia, że informatorzy nie pożałują. A że jest kogo i o co ścigać wystarczy spacer po dowolne wybranej ulicy miasta.

Nagrody za pomoc policji już się zdarzały. Na przykład w pobliskim Libiążu za złapanie złodzieja \"odważny obywatel\" dostał nowiutką mikrofalówkę.