Mieszkańcy okolic chińskiego jeziora Dongting odetchnęli z ulgą. Wezbrane wody jeziora o powierzchni porównywalnej z europejskim państwem Luksemburg, zaczęły się cofać.

Walka o utrzymanie wałów została wygrana, mimo przejścia przez jezioro fali powodziowej na rzece Jangcy. Tym samym powódź nie grozi już milionom ludzi, mieszkającym wokół zbiornika.

Na razie jednak cywile i wojsko cały czas monitorują sytuację. Poziom wody w jeziorze wciąż jest bowiem wciąż wysoki. Tymczasem fala powodziowa na Jangcy zmierza w kierunku ponad 7-milionowego miasta Wuhan. Ogłoszono już w nim stan pogotowia.

Stan alarmowy na rzece jest tam przekroczony już o 15 centymetrów. Prognozy pogody wciąż są nie najlepsze. Synoptycy na dziś i jutro przewidują opady deszczu w regionie dotkniętym powodzią. Jak jednak twierdzą, nie będą one na tyle intensywne, by wywołać kataklizm.

07:10