Trzy miesiące spędzą w tymczasowym areszcie rodzice 8-miesięcznego Dominik ze Żnina w woj. kujawsko-pomorskim, podejrzani o maltretowanie syna. Chłopiec z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do bydgoskiego szpitala.

Dziecko powoli wraca do zdrowia, ale jak na tak małe dziecko obrażenia są bardzo poważne. Dominik ma złamane żebra i zmiany w organach wewnętrznych, które świadczą o tym, że dziecko było bite praktycznie od urodzenia. Do tego trzeba dodać też urazy psychiczne. Lekarze z bydgoskiego szpitala twierdzą, że chłopiec boi się wszystkich, którzy się do niego zbliżają.

Malec już cztery miesiące temu trafił do szpitala w Żninie. Już wówczas podejrzewano, że został pobity, jednak obrażenia nie wskazywały na to jednoznacznie. Tym razem nikt nie dał się nabrać na tłumaczenia rodziców; twierdzili, że dziecko przewróciło się i uderzyło. 21-letnia matka i o rok młodszy ojciec zostali zatrzymani. Sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu. Grozi im do 10 lat więzienia.

foto RMF

13:10